kiedy suknia powstaje z rozmowy, nie z katalogu
Szycie na miarę
Nie wierzę w przypadkowe projekty. Każda suknia, którą tworzę, powstaje od zera – dla konkretnej kobiety, z jej potrzeb, gestów, marzeń.
Nie kopiuję, nie szyję według szablonów. Pracuję tak, jak lubię najbardziej – blisko.
Rozmawiamy, poznajemy się, a potem krok po kroku budujemy coś, co nie tylko dobrze wygląda, ale też pięknie się nosi

dlaczego szycie na miarę?
Bo to Ty jesteś miarą tej sukni
Suknia, która pasuje jak druga skóra
Bez kompromisów i zbędnych poprawek
Pełna wyjątkowość
Projekt, którego nie znajdziesz nigdzie indziej
Wpływ na każdy detal
Tkaniny, kolory, linie, dodatki
Komfort psychiczny
Bo tworzysz ją z osobą, która naprawdę słucha
jak powstaje Twoja wymarzona suknia?
Proces szycia na miarę krok po kroku
Krótki przewodnik po tym, jak wygląda proces zamówienia, od konsultacji po finalne przymiarki.
01
Spotykamy się, rozmawiamy, opowiadasz mi o sobie. Bez pośpiechu. Nie musisz znać nazw krojów – wystarczy, że wiesz, jak chcesz się czuć.
02
Oglądamy fasony, wybieramy tkaniny. Czasem coś łączymy, czasem tworzymy od zera. Tu powoli rodzi się Twój projekt.
03
Rysuję, tworzę bazę, ustalamy detale. To moment, kiedy suknia zyskuje kształt.
04
Wspólnie dopasowujemy każdy centymetr. Patrzymy, jak suknia się układa, jak z Tobą „współpracuje”.
05
jakie suknie szyję?
Te, które opowiadają Twoją historię
Długie suknie
Krótkie
Dla kobiet, które lubią lekkość i trochę przewrotności
Dwuczęściowe
Dla przyszłych mam

faq
Masz pytania? To normalne.
Spokojnie. To wszystko jest po coś. Po to, żebyśmy stworzyły coś, co będzie tylko Twoje. Bez stresu. Bez sztucznego „muszę”.
Porozmawiajmy – zupełnie swobodnie, bez zobowiązań.
Nie wiem, jaki fason do mojej sylwetki…
To zupełnie naturalne. Nie musisz tego wiedzieć – od tego właśnie jestem.
Podczas naszego spotkania przyjrzę się Twojej sylwetce, postawie, temu, jak się poruszasz. Zaproponuję fasony, które nie tylko podkreślą to, co lubisz, ale też sprawią, że będziesz czuła się… po prostu sobą.
Nie szukamy perfekcji. Szukamy harmonii – między Tobą a suknią.
Mam zapisane 20 zdjęć na telefonie i nadal nie wiem…
I bardzo dobrze! Te zdjęcia mówią więcej, niż Ci się wydaje – o Twoim guście, o tym, co Cię przyciąga, nawet jeśli sama jeszcze nie potrafisz tego nazwać.
Podczas rozmowy przyjrzymy się im razem. Poszukamy wspólnego mianownika, powyciągamy to, co “Twoje” i złożymy z tego nową, unikalną całość.
To nie musi być wybór między – może to być coś pomiędzy.
Boję się, że nie zdążymy…
Rozumiem. Ten dzień zbliża się szybko, a presja potrafi przytłoczyć. Ale nie jesteś w tym sama.
Jeśli termin pozwala – działamy. Sprawdzimy realne możliwości, ustalimy plan i jeśli podejmiemy się wspólnie tej drogi, możesz być spokojna – zadbam o każdy szczegół.
A jeśli okaże się, że nie da się zrobić wszystkiego tak, jak trzeba? Powiem Ci to szczerze. Bo prawdziwe piękno nie lubi pośpiechu – ono lubi uważność.