Czy są kobiety, które nie kochałyby lat 50-tych? Te z Was, które znają suknie i makijaż Brigitte Bardot, wiedzą, dlaczego.
W latach 50-60 suknie charakteryzowały się rozkloszowanym dołem (szytym z koła), mocno podkreśloną talią i dopasowaną górą, eksponującą biust. No i oczywiście długością do połowy łydki. Suknie takie są bardzo dziewczęce i przepięknie wirują w tańcu.
Sukienki szyjemy często z odpowiednio sztywnych tkanin takich jak tafta i satyna, opierając dół na halce. Choć klientki również kochają bardziej zwiewne modele (np. Iskierka w stylu Dirty Dancing).
Zobacz moje suknie w stylu lat 50-tychDobrym uzupełnieniem stylizacji będzie toczek z woalką lub fascynator w stylu retro. Z pewnością będzie stanowił swoistą kropkę nad „i”.
Często pytacie również o buty – otóż w tamtych latach do strojów wieczorowych kobiety zakładały wysokie szpilki z metalowym obcasem i szpiczastym noskiem.
W makijażu czarną kreską mocno podkreślamy oko, uzyskując tzw. kocie spojrzenie, które możemy dodatkowo podkreślić odpowiednim „kocim” kształtem oprawek okularów.
Wybrane modele sukienek z mojego portfolio znajdziesz poniżej:
Ślubne
Wieczorowe
Doskonale nadają się na studniówkę, wesele czy imprezę w stylu 18-stka :)