Projektantka, stylistka, wizażystka… ja :-)
Nazywam się Kama Ostaszewska, jestem projektantką sukni ślubnych, wieczorowych i estradowych.
Dla moich Klientek projektuję i szyję również eleganckie garsonki, a dla Panów jedwabne koszule. Wdzięczna jestem losowi, że wychowałam się pod okiem prof. Fingstein’a i prof. Ostrowskiej, dzięki którym opracowałam własny styl i warsztat bazujący na starej szkole krawiectwa.
Tworząc kreację pracuję na specjalnie wyselekcjonowanych tkaninach sprowadzanych z Włoch oraz Francji. Korzystam również z najwyższej jakości dodatków, takich jak kryształy Swarovskiego, czy wyjątkowe hafty.
Uważam, że dobra tkanina i staranne wykończenie to podstawa każdej kobiecej kreacji. Moda jest dla mnie przyjemnością tworzenia i pięknem; wymaga wyobraźni, jak również staranności.
Do moich Klientek należą Mamy Panien Młodych, świadkowe, studentki i maturzystki, szukające sukni na bal studniówkowy.
Cieszy mnie również fakt, że dla moich celebrytek, wyrażających się poprzez śpiew i muzykę, mogę puścić wodze wyobraźni i dać upust pasji, tworząc suknie estradowe i kreacje sceniczne. Agnieszka Duczmal (dyrygentka światowej sławy), Eleni, Agnes Zwierko (światowej sławy Diva Operowa), Marcelina Beucher, Justyna Reczeniedi (solistka Warszawskiej Opery Kameralne), Natalia Rubiś (zdolna Sopranistka młodego pokolenia), czy Kasia Wilk (Gwiazda muzyki pop) to moje ukochane Gwiazdy :)
Miałam również przyjemność stylizować do sesji fotograficznych i teledysków, m.in. Ilonę Felicjańską (modelkę i prezes fundacji Niezapominajka), Sabinę Michalską (aktorkę), czy Kasię Nova (piosenkarkę).
Karolina Gruszka (aktorka) grająca rolę Zofii w serialu „Dom pod Dwoma Orłami” brała ślub w sukni ślubnej i welonie, który uszyłam specjalnie na potrzeby tego serialu.
Kama Ostaszewska podczas pokazu w trakcie wyborów miss poznańskiego AWF.
Zależy mi na tym, aby Klientki czuły się w moich kreacjach kobieco i seksownie. Niezależnie od tego, czy szyję dla Ciebie biznesową garsonkę, hollywoodzką suknię wieczorową czy oskarową kreację, dbam o to, abyś wyglądała w niej pięknie i emanowała pewnością siebie. Tylko taki efekt daje mi radość i napędza do dalszego szukania inspiracji.
Jeżeli również cenisz sobie elegancję kroju, jakość wykonania, piękno zdobień i staranne wykończenia, zapraszam Cię do niezobowiązującej rozmowy przy filiżance kawy.
Prywatnie…
26 maja 2019 roku (tak tak, w Dzień Matki) spełniło się moje największe marzenie, na które czekałam i o które walczyłam 14 lat: zostałam mamą.
Prywatnie jestem także kociarą, której wieczory umila trójka kotów, balijczyków:
W wolnym czasie tkam gobeliny.
Gobelin „Kobiety w ogrodzie”
Sztuki tej nauczyłam się pod okiem mojej Mistrzyni, św. pamięci profesor Urszuli Plewki-Schmidt, której prace można podziwiać m.in. w sali papieskiej na Jasnej Górze. Moje gobeliny trafiły m.in. do Muzeum Włókiennictwa w Łodzi czy też do kilku prywatnych miłośników tego rodzaju sztuki.
Uwielbiam podróże z plecakiem i przewodnikiem w kieszeni. W ostatnich latach zafascynowała mnie Azja Południowo-Wschodnia, do której z przyjemnością wracam we wspomnieniach. Wierzę, że Indie, Tajlandia, Wietnam (gdzie mój Skarbuch zakochał się w drzewkach bonsai), Kambodża czy Birma to dopiero początek. Marzę o Japonii, trekkingu w Nepalu, czy klasztorach w Tybecie. Świat jest piękny i czeka na mnie.
Jedno z tych marzeń udało mi się już spełnić w listopadzie 2014 roku. Pokonałam samą siebie i zdobyłam przełęcz Thorung La (5416 m n.p.n.) w Himalajach :-) I wiem jedno – w kolejnych latach, te góry przyciągną mnie jeszcze nie raz.
W drodze na przełęcz
Ja ponad 5400 metrów n.p.m. :)
A ja czekam na Ciebie w Pracowni, aby móc spełnić Twoje najskrytsze marzenia i sprawić, abyś posiadała w garderobie niesamowitą kreację oraz wzruszające wspomnienia.
 |
 |